Wednesday, March 20, 2013

Day 4

Za wiersz - 5 , nie jest źle , mogło być gorzej ; ) Poprawa z Ld napisana < wątpię , że poprawiłam , no ale chociaż spróbowałam > . Wychodząc ze Starej szkoły z Bogusiem spadła na nas lawina śniegu z dachu , śmiechu było co nie miara , zamiast się odsunąć czy uciekać , my po prostu stałyśmy jak dwa młoty i się chichraliśmy ; ) Przesłałam sobie kilka piosenek od Bogusi , nawet fajne , nie powiem , że nie .
Jak wróciłam ze szkoły poszłam na chwilę na górę a Rafał za mną , rzucił mnie na łóżko i krzyczał `zjem Cię , zjem Cię ! ` i całował do szyi i policzkach < to było obleśne , ale zarazem słodkie > , prawię sikałam ze śmiechu , wtedy czułam , że powrócił stary dobry szalony Wafel , taki jakim go poznałam i w takim się zakochałam ; ) Bardzo go kocham . Chciałabym , żeby został już ze mną na zawsze . Nie wiem czy to możliwe , bo Rafał powiedział , że jak będę stara to będę miała zmarszczki i zwisające cycki i wtedy już mnie nie będzie chciał ; ) Żarty takie sobie stroi , ale i tak go kocham ! ; )


No comments:

Post a Comment